

Słonecznik nasz dzielny bohater, przechodzi kolejny kryzys... Dostał wysokiej temperatury, pojawiły się niepokojące objawy na tle neurologicznym, które wcześniej były diagnozowane i jest duże prawdopodobieństwo, że Słonecznik ma guza mózgu.
Na tę chwilę stan Słonecznika jest stabilny, nie mniej jednak te zmiany są bardzo niepokojące, tym bardziej, że objawy bardzo się nasiliły. A było tak dobrze... Zobaczcie tylko jak bardzo się zmienił! Niestety, Słonecznik pomimo naszych najszczerszych chęci będzie musiał spędzić święta w lecznicy.
Lekarze sugerują żeby wykonać rezonans magnetyczny głowy. Pozwoli to stwierdzić na ile zmiany w obrębie mózgu są duże i czy można dalej walczyć dalej o to kochane kocie serce. Obecnie Słonecznik prowadzony jest w kierunku zniwelowania objawów, żeby poprawić mu parametry funkcjonowania. Kochani, on walczy i my o niego walczymy- koszty rosną, ale nie mamy wątpliwości, że to słuszna decyzja- musimy zrobić wszystko co się da... Obiecaliśmy mu to.
Pomóżcie, każda złotówka ma znaczenie! Nie tracimy nadziei, idą święta, cuda się zdarzają...
Aktualizacja 22.12.2017
Kochani, nie udało się... Cud się nie wydarzył. Zostawiamy Was z wpisem wolontariuszek zajmujących się Słonecznikiem. Bo nikt inny nie jest w stanie opowiedzieć Wam o tym wyjątkowym kocie w taki sposób, bo dla wolontariusza każdy zwierzak, jego historia i walka są ważne. Nie zapominamy, bo one wkradają się do naszych serc na zawsze.
„Słonecznik to jeden z tych kotów, które są nam zgłaszane przez osoby zajmujące się odławianiem bezdomnych psów. Wiedzieliśmy, że jest źle, nie mieliśmy jednak świadomości jak bardzo. Słonecznik został przez nas na sygnale dowieziony do zaufanej lecznicy. Kojarzycie kocurka ze zdjęć, więc wiecie w jakim był stanie zaraz po odebraniu z jednej z lecznic w Mińsku. Kot był cały zaropiały, śmierdział tak niesamowicie, że co wrażliwsi mieli odruch wymiotny. Mimo tego w jakiej sytuacji ten kot się znalazł, jak na pewno paskudnie cierpiał, cały czas szukał ręki człowieka i chciał, żeby ten go masował i głaskał.
Już wtedy dawano mu małe szanse na przeżycie. Słonecznik został na szpitalu i niestety już z niego nie wyszedł. Wydawało się, że wychodzi na prostą. Że jest szansa. Jednak wszystko poszło nie tak. Wczoraj musiałyśmy podjąć tę najtrudniejszą z decyzji. Gdyby nie eutanazja, Słonecznik po prostu by się udusił i umarł w cierpieniu. Czy było warto walczyć? Tak! Nie umarł zapomniany na ulicy, miał quasi możliwość odzyskania wiarę w ludzi. Musicie wiedzieć, że Słonecznik był kotem domowym – kiedyś. Okazało się, że ślad, który pierwszy weterynarz brał za ślad sznurka to wytarte miejsce po obroży. Czemu ktoś, komu ten kot ufał, zostawił go i naraził na taki ból i cierpienie – nigdy chyba nie znajdziemy odpowiedzi na to pytanie.
W tym miejscu chciałybyśmy podziękować wszystkim za wsparcie. Dzięki Wam Słonecznik w ogóle miał możliwość powalczyć. Nie umierał sam. Nie umierał w cierpieniu. Miał szansę poczuć ciepło i miłość raz jeszcze. Nie odbierajcie tego jako porażki. Wspólnie wygraliśmy dla niego kilka tych chwil, a pamiętajcie, że zwierzęta są w pewnym sensie lepsze od nas, bo umieją cieszyć się teraźniejszością. Dla tego kota liczyło się tu i teraz. Mamy nadzieję, że nadal będziecie nas wspierać i stoczymy z losem jeszcze niejedną taką walkę. Może bardziej udaną…”
Anonimowy .
18/12/2017 |
40zł |
Paweł P.
15/12/2017 |
20zł |
.
10/12/2017 |
20zł |
Leszek J.
09/12/2017 |
5zł |
Andrzej S.
09/12/2017 |
10zł |
Natalia K.
07/12/2017 |
10zł |
Anonimowy .
06/12/2017 |
20zł |
Dorota S.
06/12/2017 |
20zł |
Joanna S.
04/12/2017 |
20zł |
Anonimowy .
04/12/2017 |
10zł |
Anonimowy .
03/12/2017 |
5zł |
Marta D.
03/12/2017 |
10zł |
Agnieszka P.
03/12/2017 |
30zł |
Anonimowy .
02/12/2017 |
5zł |
Iwona K.
01/12/2017 |
10zł |
Anna C.
01/12/2017 |
10zł |
Wiesława M.
30/11/2017 |
20zł |
Anonimowy .
30/11/2017 |
14zł |
Natasha D.
30/11/2017 |
30zł |
Anna W.
29/11/2017 |
10zł |
Anonimowy .
29/11/2017 |
15zł |
Marta W.
29/11/2017 |
30zł |
Dominika Kowalczyk-Sadanowicz
27/11/2017 |
10zł |
Dorota K.
17/11/2017 |
50zł |
Ilona G.
16/11/2017 |
20zł |
Katarzyna S.
15/11/2017 |
10zł |
Anonimowy .
13/11/2017 |
20zł |
Anonimowy .
13/11/2017 |
10zł |
BEATA M.
13/11/2017 |
20zł |
Anonimowy .
12/11/2017 |
10zł |
Anonimowy .
12/11/2017 |
10zł |
Anonimowy .
11/11/2017 |
20zł |
Anonimowy .
10/11/2017 |
15zł |
Anonimowy .
09/11/2017 |
2zł |
Beata B.
09/11/2017 |
40zł |
Anonimowy .
09/11/2017 |
5zł |
Anonimowy .
09/11/2017 |
20zł |
Anonimowy .
09/11/2017 |
5zł |
Tanya W.
09/11/2017 |
20zł |
Anna .
09/11/2017 |
40zł |
Jolanta B.
08/11/2017 |
30zł |
Anonimowy .
08/11/2017 |
5zł |
Tylko tyle mogę .
08/11/2017 |
4zł |
Anonimowy .
08/11/2017 |
30zł |
Agnes P.
08/11/2017 |
50zł |
Anonimowy .
08/11/2017 |
20zł |
ANNA D.
08/11/2017 |
10zł |
Anonimowy .
08/11/2017 |
10zł |
Anonimowy .
08/11/2017 |
10zł |
ilona R.
08/11/2017 |
10zł |
Anonimowy .
08/11/2017 |
20zł |
Anonimowy .
08/11/2017 |
20zł |
Edyta S.
08/11/2017 |
10zł |
sylwia t.
08/11/2017 |
5zł |
Łukasz K.
07/11/2017 |
20zł |
Darek .
07/11/2017 |
50zł |
Natasha D.
07/11/2017 |
30zł |
Jacek K.
07/11/2017 |
20zł |
Joanna M.
06/11/2017 |
50zł |
.
06/11/2017 |
30zł |
Anonimowy .
06/11/2017 |
20zł |
agata M.
06/11/2017 |
10zł |
Anonimowy .
05/11/2017 |
10zł |
Magdalena C.
05/11/2017 |
20zł |
Kinga K.
05/11/2017 |
50zł |
Marta .
05/11/2017 |
100zł |
Anonimowy .
05/11/2017 |
20zł |
Anonimowy .
05/11/2017 |
10zł |
Joanna C.
05/11/2017 |
50zł |
Anonimowy .
04/11/2017 |
20zł |
Anonimowy .
04/11/2017 |
20zł |
Anonimowy .
04/11/2017 |
10zł |
Piotr W.
04/11/2017 |
50zł |
Anita M.
04/11/2017 |
20zł |
Elżbieta M.
04/11/2017 |
20zł |
Anonimowy .
04/11/2017 |
20zł |
Ewa .
04/11/2017 |
50zł |
.
04/11/2017 |
10zł |
Anonimowy .
04/11/2017 |
10zł |
.
03/11/2017 |
10zł |
Katarzyna P.
03/11/2017 |
5zł |
Anonimowy .
03/11/2017 |
20zł |
Piotr S.
03/11/2017 |
15zł |
Jagoda P.
03/11/2017 |
10zł |
Anonimowy .
03/11/2017 |
30zł |
Anonimowy .
03/11/2017 |
40zł |
Anonimowy .
03/11/2017 |
30zł |
Aneta B.
03/11/2017 |
20zł |
Marlena G.
03/11/2017 |
30zł |
Anonimowy .
03/11/2017 |
10zł |